271.

Muszę w końcu nadrobić zaległości, bo zdjęć tyle, a ja wciąż jestem w styczniu :)
Na jednym paznokciu odprysnął mi błękitny Essence, więc lukę wypełniłam szaro-beżowym kolorem. Cały czas zaskakuje mnie, że taki nijaki kolor tak dobrze wygląda na paznokciach. A po dodaniu niebieskiego glittera po prostu bajka. Tak mi się spodobało to połączenie, że następne paznokcie zrobiłam podobnie.

Lakiery:

Essence Nail Art Twins Reloaded 01 Edward

Essence Colour&Go 142 Grey-t To Be Here

Golden Rose Carnival 13

270.

Przepiękny fiołkowy kolor. Mimo sporej ilości lakierów, takiego koloru nie było w moich zbiorach. Na zdjęciach wygląda jak typowy błękit, ale ma sporo fioletu w sobie. Lakier ma bardzo dobre krycie, właściwie jedna warstwa kryje wystarczająco.

Lakiery:

Essence Nail Art Twins Reloaded 01 Edward

269.

W przypadku tego lakieru naprawdę jest efekt wow :) Już w butelce mnie zachwycił, bo był nietypowy jak na piasek - piękna metaliczna czerwień. Potem naczytałam się opinii, że na paznokciach całe to piękno znika, ale ja tego nie zaobserwowałam. Faktycznie czerwień nie jest już tak bardzo metaliczna, ale paznokcie i tak wyglądaja niesamowicie. Wydaje się, że drobinki są ciemniejsze niż baza, co daje bardzo ciekawy efekt. Lakier bez zarzutu.

Lakiery:

Wibo WOW Sand Effect 04

268.

Bardzo mi podoba ten wzór na paznokciach, takie kropkowane cieniowanie. Oba lakiery to Colour Alike i oba to holo. Najpierw brudny szmaragd, który jest po prostu przepiękny i który kryje przy jednej warstwie. Na niego nałożyłam szarobure holo, które ładnie zgrało się z zieloną warstwą.

Lakiery:

Colour Alike 501 Do Jasnej Choinki!

Colour Alike Q 118 Diskorelaks

267.

Różne odcienie niebieskości. Wszystkie mocno drobinkowe i świecące, ale każdy inny. Zaczynając od kciuka: niesamowity migoczący Colour Alike, błękitny piasek z większym brokatem Lovely, chabrowy granat ze złotymi drobinkami Wibo, następnie dość słabo kryjący Color Club z różowymi cząsteczkami, których na zdjęciu nie widać niestety i na końcu granat od Lovely z holograficznym pyłem. Na żywo różnice między lakierami były zdecydowanie bardziej widoczne niż to widać tutaj.

Lakiery:

Colour Alike GDN 480 Gdański Blues

Lovely Baltic Sand 03

Wibo Glamour Nails 07

Color Club Total Mystery

Lovely Crystal Strenght 305

266.

Bardzo ciemny burgund, właściwie w cieniu wyglądający jak czarny. Świetnie kryje przy jednej warstwie. Na niego nałożyłam dość transparentny różowo-złoty lakier Wibo, który zawiera miliony świecących drobinek. Dzięki temu prawie czarny Catrice zrobił się faktycznie bordowy.

Lakiery:

Catrice 100 Wine-Tastic

Wibo Express Growth 169

Essence Colour&Go 67 Make It Golden

265.

Kolejny, tym razem zielony lakier z drobinkami Golden Rose. Odcień ma taki trochę miętowy i idealnie równomiernie rozkłada się na paznokciach. Jedyny wyjątek stanowią kółka, które uciekają z pędzelka. Nałożyłam go na dwa odcienie zieleni z Colour Alike. Żabianka ma trochę za gęstą konsystencję jak dla mnie, ale na paznokciach wygląda nieźle. Wyszło dość wiosennie, nawet udało mi się złapać nieco słońca.

Lakiery:

Colour Alike 476 LDZ Prząśniczka 

Colour Alike 485 GDN Żabianka

Golden Rose Carnival 05