158.
To mój pierwszy lakier od Maybelline i zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Zdecydowałam się ze względu na promocję (jakoś mnie to już nie dziwi) 2 w cenie 1 :) Wybrałam śliwkę i ten oto granat, choć w buteleczce miał lekki odcień fioletu i wyraźnie widać w nim było różowy shimmer. Niestety nic z tych rzeczy nie widać na paznokciu, ale może nałożyłam go za dużo. Po dwóch warstwach jest ciemnym, głębokim klasycznym granatem. W miarę szybko schnie i dobrze utrzymuje się na paznokciach. Po trzech intensywnych dniach nie miałam żadnych odprysków.
Lakiery:
Maybelline Colorama 103
Color Club Clear Polish