254.
Ten lakier jest dość problematyczny. Ma bardzo fajny kolor (soczysta jasna zieleń), dobrą konsystencję, malowanie też nie sprawia kłopotów, ale krycie jest naprawdę fatalne. Cztery warstwy i nadal są widoczne końcówki. Może następnym razem powinnam nałożyć pod niego białą bazą.
Lakiery:
Savina Power Up