sobota, 8 listopada 2014

341.

Promocja w Rossmannie, więc zakupiłam parę lakierów. Ten tutaj to piękna fuksja z odrobiną fioletu, nieco mniej różowy niż na zdjęciu. Do lakierów Sally Hansen trzeba podejść we właściwy sposób. Są dosyć rzadkie i mają megadługie pędzelki, co powoduje, że sporo lakieru się nabiera, a potem spływa i spływa i spływa, przez co łatwo zalać skórki. Dlatego ja najpierw czekam aż całość spłynie, a potem wszystkie paznokcie maluję zanurzając w lakierze tylko końcówkę pędzelka.

Sally Hansen Hard as Nails Xtreme Wear 230 Pep-Plum

Lakiery:
Sally Hansen Hard as Nails Xtreme Wear 230 Pep-Plum